Uwielbiam się pakować na wyjazdy.
Wiele osób tego nienawidzi,ale dla mnie to na prawdę
przyjemność... Cieszę się wtedy,że niedługo wyjeżdżam.
Jadę na miesiąc,więc oto,co wzięłam.Na pierwszy ogień-
zawartość kosmetyczki.
-antyperspirant dove w kulce
- dezodorant Mel merio
- błyszczyk
- podkład
- gumki do włosów
-szczotka
- balsam do ust
- żel do rąk (na działkach może się przydać)
- krem do rąk nivea
- dwa lakiery do paznokci
- szampon
Teraz rzeczy na plaże :)
- torba plażowa
- ręczniki
- pan the nol (pomaga na spaloną skórę)
- krem z filtrem
- okulary przeciw słoneczne
A teraz buty Zostały ubrania,a mianowicie:
-chodaki (buty ogrodowe) - 15 bluzek krótkie rękawki
-sandały - 5 bluz
- kalosze - kurtka dżinsowa
- 2 pary adidasów - kurtka jesienna (średnia grubość)
- buty na imprezę - 4 pary spodni 3/4
- 5 bluzek,długie rękawy
- 4 pary krótkich spodenek
Teraz po raz kolejny życzę Wam miłych wakacji,bo nie wiem,czy przed 3 września uda mi się jeszcze coś napisać. Byś może w ZB ( skrót miasta do którego jadeę) uda mi się w bibliotece coś napisać...
Pa!!!
O człowieku, na kij ci tyle bluzek? O.o
OdpowiedzUsuńjedzie na miesiąc:D..
UsuńDobra, ja też jadę na miesiąc i biorę 6, góra 7 bluzek...
UsuńInna płeć :D
UsuńPoza tym,nie wiadomo,czy przed wyjazdem nad morze wrócę do mojego miasta
Podobnie się pakuje.; DD
OdpowiedzUsuń